W sztormowe dni lub gdy limity połowowe zostały wyczerpane możemy podziwiać kołyszące się delikatnie na falach kolorowe kutry.
Ustecki port na okres sztormu jest schronieniem nie tylko dla kutrów rybackich. Cumują tu także małe jednostki wycieczkowe, a latem jachty.
Ustka planuje rozbudowę portu o basen zwany mariną dla żaglowców i jachtów. Ten popularny w bogatych społecznościach, a u nas jeszcze raczej elitarny sport znajduje coraz większe rzesze zwolenników oraz amatorów morskiej przygody.
Pomysł z budową mariny żeglarskiej w otwartej na turystów oraz turystykę gościnnej Ustce jest ze wszech miar pomysłem godnym poparcia i realizacji.
To kolejny sposób na uatrakcyjnienie tego znanego jedynie w naszym kraju i jego mieszkańcom kurort nadmorski, który z powodzeniem można rozreklamować w świecie jako miejsce wyśmienitego wypoczynku, gdzie warto zawinąć płynąc po Bałtyku, by odpocząć, zwiedzić i skorzystać z rozrywki.
Cumujące w porcie kutry, jachty, statki wycieczkowe i okręty wojenne Polskiej Marynarki Wojennej są wspaniałą atrakcją naszego miasta.Jeśli jest tylko taka możliwość turyści chętnie zwiedzają te ciekawe jednostki pływające, by poznać życie żeglarzy, rybaków i marynarzy.